poniedziałek, 14 stycznia 2013

;-(

Obiecałam, że będę regularnie pisać na blogu, ale jak tu pisać, gdy wszystko się wali. Pewnie się zastanawiacie co może walić się w życiu 15 latki, jestem przecież jeszcze nie dorosła więc co może być takie nie w porządku. Owszem może być coś nie w porządku w życiu 15 latki. Dużo się może walić, możecie wierzyć mi lub nie...

Jedno jest pewne dzisiaj będzie tylko krótka notka.
Rano byłam u lekarza, a później siedziałam pod kocem i myślałam, w końcu zaczęła mnie boleć głowa. Więc przestałam myśleć i wyszłam z Anitą na spacer. Ledwo chodziłam, bo dopiero dzisiaj zdjęli mi gips, ale jakoś dawałam radę. Wyszło parę zdjęć 5-7 ale nic specjalnie. Właśnie próbuje zgadać, żeby wyszło coś więcej zdjęć, aby mieć co tutaj dodawać. Ciężko jest ustalić termin który będzie odpowiadał trzem osobą. No ale jakoś sobie może dam radę. Dodałabym z dzisiaj zdjęcia, ale niestety wszystkie ma Anita. Jeśli tylko wejdę w posiadanie zdjęć to wrzucę tutaj.


Dobra ja mykam już, bo i tak nie mam humoru, a nic na siłę nie lubię pisać. Mam tylko nadzieje, że za niedługo wróci wszystko do porządku dziennego.

Papatki :*

6 komentarzy:

  1. Każdy ma swoje dni:D
    nie przejmuj się ^^ja czasami też tak mam.
    Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia oraz tego abyś każdy dzień spędzała z uśmiechniętą miną. Nie przejmuj się dniem, idź dalej do przodu. ;D
    Widzisz mój cytat, tzn motto? Ja np nim żyję i jest dobrze. Więc głowa do góry i jazda na przód^^

    Pozdrawiam!

    Bo "W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca." Paulo Coelho

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje ;-) A motto akurat do mojego obecnego stanu jest dobre tylko ja się już starałam niech się teraz ktoś inny postara.

      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Wlasnie. Kazdy ma swoje gorsze dni. Nie rzejmuj sie! Wiesz... Nie zawsze bedzie tak jak my chcemy :)


    Zapraszam do mnie!
    http://inmytime-lovetosmile.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. super blog <3 <3 <3
    zostaje obserwatorką, liczę na to samo :*
    zobacz mój http://ja-i-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przejmuj się.Wiem,że to łatwo mówić,ale to z czasem da się zrobić. Przede wszystkim należy chcieć. Głowa do góry,po każdej burzy wychodzi piękne słońce.

    A co do problemów 15-latki, to nastolatki mają masę problemów, które dla osoby dorosłej są banałem,ale dla niedoświadczonej, nieobeznanej jeszcze ze światem nawet 17-latki są problemem nie do przeskoczenia, zawaleniem świata. Z czasem niektóre sprawy stają się banalnie proste do zniesienia.

    Pozdrawiam. Jakbyś miała kiedykolwiek ochotę się wyżalić, zapraszam do mnie na priv. Może i nie pomogę,ale zawsze chętnie wysłucham.

    Uśmiech i jedziemy dalej. Życie jest ciężkie, ale nie warto marnować choćby minutę z niego na smutek.

    OdpowiedzUsuń
  5. w życiu tak już jest raz wzloty, raz upadki..
    trzeba tylko wierzyć, że będzie dobrze;)
    dzięki za odwiedziny, również obserwuję ;3
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za pozostawione komentarze i liczę, że będzie więcej komentarzy od was, przy następnych postach ;*

Obserwujcie, a na pewno się odwdzięczę ;3